Na stan jednej z dróg w Sułkowicach postanowiła zwrócić naszą uwagę mieszkanka wsi.
- Tak wygląda droga po deszczu. Z dziećmi wyjść na spacer z wózkiem nie ma po co, a jeżeli już to tylko w gumiakach. Samochody trzeba by przenieść, bo nawet na jedynce nie idzie tam jechać. I tak przez całą drogę dziura na dziurze - opowiada osoba interweniująca w naszej redakcji twierdząc, że „sołtys i gmina nic nie robią w tym kierunku, żeby zrobić nam asfalt”.
Proponuje także urzędnikom, aby przyjechali na wizję lokalną i „przeszli się na spacer, gdy są takie dziury”.
Jak dowiadujemy się, pomiędzy mieszkańcami a władzami toczyły się kilka lat temu rozmowy w sprawie remontu traktu, ale utknęły w martwym punkcie. Dlaczego?
Jak sytuacja wygląda obecnie i czy są jakieś szanse na poprawę stanu drogi - czytaj w najbliższym wydaniu "Życia Gostynia".
Zobacz także: od nowego roku wyższe ceny w ośrodku