Połowa ferii za nami. W Wycisłowie podsumowano już półkolonie dla dzieci z gminy Borek, które odbyły się w pierwszym tygodniu zimowych wakacji. Róża Jędrosz - sołtys Wycisłowa, a jednocześnie nauczycielka Szkoły Podstawowej w Wycisłowie, wraz z opiekunkami starały się ciekawie zagospodarować czas dla 45 uczestników, w szkolnym wieku.
Podczas pięciodniowych półkolonii dzieci się nie nudziły - każdy dzień spędzały w innej miejscowości. Odwiedziły lodowisko w Gostyniu i w Śremie, gostyńską kręgielnię, salon bowlingu (także w Dolsku) oraz salę zabaw. Skorzystały z pływalni w Gostyniu, a także z aqua parku oraz kina w Jarocinie. Duże wrażenie na uczestnikach półkolonii zrobił pobyt w Krobi. Dzieci nie przeraziły fizyczne zajęcia na ściance wspinaczkowej - były zachwycone, podobnie jak najmłodsi salą zabaw. Pobyt w muzeum też był ciekawy - dzieci z zainteresowaniem wysłuchali opowieści o tym, jak produkuje się zabawki z drewna. Wzięły udział również w przygotowanych warsztatach i wykonały własnoręcznie miseczki.
Organizatorka zapewnia, że nie było żadnych problemów wychowawczych - mali uczestnicy byli zorganizowani i zdyscyplinowani, a największą przyjemność sprawiła jej radość na twarzach dzieci, które zadowolone z przeżytych przygód, popołudniami wracały do domów. Na organizację półkolonii Róża Jędrosz otrzymała dofinansowanie z budżetu gminy Borek w wysokości 4 500 zł.
Sprawdź, jak zakończyła się sprawa z cichym zabójcą w Krobi?
