Drugi sparing rozegrali w sobotę piłkarze Pinsel-Peter Krobianki Krobia w okresie przygotowawczym. Podobnie jak przed tygodniem drużyna Dariusza Wiśniewicza przegrała, ale tym razem straciła trzy, a nie pięć bramek.
Czwartoligowa Pinsel-Peter Krobianka Krobia zagrała w sobotę w Pleszewie z tamtejszą Stalą, która zajmuje czwarte miejsce w lidze międzyokręgowej. Po pierwszej połowie goście prowadzili 2 : 1, jednak spotkanie zakończyło się wygraną Stali 3 : 2. - To ciekawy zespół, który ma w swoim składzie kilku dobrych zawodników. Stal chce włączyć się do walki o czwartą ligę. Jesteśmy na takim etapie przygotowań, że szansę gry musi dostać każdy zawodnik. Szukam optymalnego ustawienia personalnego i każdy z chłopaków dostaje minuty, aby się pokazać - powiedział trener Pinsel-Peter Krobianki. Po sobotnim meczu kontrolnym Dariusz Wiśniewicz największe zastrzeżenia miał do gry defensywnej swojego zespołu. - Mamy w tym elemencie dużo do zrobienia. Prowadziliśmy 2 : 1 i powinniśmy spokojnie kontrolować ten mecz, a my sprokurowaliśmy sobie rzut karny. Mogło być 3 : 2 dla nas, jednak gospodarze wyszli z kontrą i strzelili trzeciego gola - mówi trener Krobianki. W najbliższą sobotę Pinsel-Peter Krobianka rozegra trzeci sparing. Tym razem w Pleszewie zmierzy się z SKP Słupca.
Stal Pleszew – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 3 : 2 (1 : 2)
0 : 1 – Marcin Masełkowski (10’)
1 : 1 – Jacek Pacyński (24’)
1 : 2 - Jędrzej Urbański (27’)
2 : 2 - Błażej Ciesielski – z rzutu karnego (74’)
3 : 2 – Tomasz Zawada (84’)
Pinsel-Peter Krobianka: Cebulski, Dembski, Jędrzej Knapp, Pospiech, Gill, Woźniak, A. Kaczmarek, Gembiak, Żelichowski, Joachim Knapp, Łuczak, P. Kaczmarek, Sarbinowski, Kurzawa, M. Urbański, J. Urbański, Masełkowski, Szpurka, Kubacki
