Oblężona sala widowiskowa w gostyńskim ośrodku kultury Hutnik. Dziś pierwszy dzień Festiwalu Fantastyki „Gostkon” - prawdziwa uczta dla miłośników gier i komiksów.
Ci, którzy uwielbiają „planszówki” skorzystali z okazji i zasiedli do stolików w obszernym Games Room’ie. Zasób gier był duży, każdy znalazł tam coś dla siebie. Organizatorzy i osoby, które miały okazję zaznajomić się z pozycjami, pomagali w poznawaniu zasad, służąc fachową radą. - Lubimy gry planszowe, karciane. Często u mnie w domu robimy tzw. „Dni gry”, zapraszamy znajomych i się bawimy. W planszowych lubimy rywalizację, możliwość dogadywania się. W grach komputerowych tego nie ma - mówił 13-letni Rafał, który w Gostkonie bierze udział pierwszy raz. przyprowadził dziś do Hutnika również kolegę - Piotra.
O nowym parkingu w Gostyniu - TUTAJ
Na piętrze „Hutnika” znajduje się sala komiksów. Ta również cieszyła się powodzeniem. - Przychodzi sporo osób. Niektórzy tylko zaglądają, ale inni siadają na leżakach i czytają - rodzinnie lub indywidualnie. Tata z synem przebrani za Supermena koniecznie chcieli przeczytać komiks o przygodach tego bohatera - opowiadała Magda Kubiak z gostyńskiej biblioteki. Jest też „legolandia” - pokój z ogromną ilością klocków lego - tam dzieci czują się, jak w raju.
Panel lemologiczny poświęcony twórczości Stanisława Lema, jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy zorganizowano o godz. 18.00 w kinie „Pod Kopułą”. Tam pokazano film pt. „Test pilota Pirxa”, a później uczestnicy - w rotundzie na piętrze kina będą debatować o geniuszu Lema. Późnym wieczorem GOK Hutnik zamieni się w statek kosmiczny, do którego będa mogli wejść tylko nieliczni.
Jutro ciąg dalszy zabawy.