Łatwe punkty w klasie okręgowej zdobyli w sobotę piłkarze Krobianki. Zespół Dariusza Wiśniewicza miał się zmierzyć z GKS-em Włoszakowice. Goście do Krobi nie przyjechali. - Trener gości zadzwonił do mnie z informacją, że nie przyjadą. Ze względu na obowiązki zawodowe GKS nie zebrał 11 zawodników. My wykorzystaliśmy ten czas na trening. Tym bardziej, że już w środę gramy zaległy mecz z Pogonią Śmigiel - powiedział trener Krobianki Krobia.
Przed tygodniem na drugie miejsce w leszczyńskiej klasie okręgowej awansowała Wisła Borek Wielkopolski. Drużyna Tomasza Gawrońskiego długo nie cieszyła się z pozycji wicelidera, bo przegrała z Promieniem Krzywiń 3 : 0 w minionej kolejce. W pierwszej połowie Adrian Derwich nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego po faulu na Cezarym Tomczaku.
Punkt na własnym boisku wywalczyli piłkarze Zjednoczonych Pudliszki. W 50. minucie gospodarze objęli prowadzenie po strzale z rzutu karnego. W szesnastce faulowany był Remigiusz Jerszyński, a jedenastkę wykorzystał Przemysław Kaczmarek. Goście doprowadzili do remisu w 66. minucie. – Prowadziliśmy i powinniśmy skromną przewagę utrzymać. Popełniliśmy jednak błąd przy stałym fragmencie gry i goście wyrównali – powiedział trener Zjednoczonych Pudliszki Andrzej Lokś.
Krobianka Krobia – GKS Włoszakowice 3 : 0 (wo.)
Zjednoczeni Pudliszki - Sarnowianka Sarnowa 1 : 1 (0 : 0)
1 : 0 – Przemysław Kaczmarek – z rzutu karnego (50’)
1 : 1 – Paweł Domagała (66’)
Zjednoczeni: F. Bzdęga – P. Bzdęga, Głoskiewicz (65’Nowak), Józefiak, A. Kaczmarek, P. Kaczmarek (85’ Sz. Cieplik), Jerszyński (78’ Russ), Wyskok, Lisiak, Kurasiak, Płoszajczak (88’ Ratajczak)
Promień Krzywiń – Wisła Borek Wielkopolski 3 : 0 (1 : 0)
1 : 0 - Hubert Szyszka (45’)
2 : 0 - Łukasz Biały z rzutu karnego (52’)
3 : 0 - Mariusz Pietrzak (63’)
Wisła: Kędzia - Baran (62' B. Gościniak), Juskowiak, Sz. Andrzejczak (37' Urbaniak), P. Gościniak, Derwich (64' Gawroński), Grzemski, Kędziora, Konieczny, Tomczak - Kasprzak (71' Andrzejewski)
