Punktem wieczornym pierwszej części Dni Borku był koncert disco dance - na scenie wystąpił zespół Gesek. Impreza wtedy rozkręciła się na dobre, publiczność poczuła adrenalinę. Plac targowy wypełnił się niemal w całości przybyłymi fanami muzyki disco polo. Śpiewano największe przeboje wykonawcy. Pojawiła się również premierowa piosenka „Hej sokoły”. Wykonawca w trakcie koncertu rzucał płyty z własnymi utworami w publikę. Po koncercie, każdy chciał mieć wspólne foto z muzykiem.
Gdy ten pochłonięty był rozdawaniem autografów na scenie instalował się zespół Two Boys. Kolejni wykonawcy disco polo zaśpiewali swoje największe hity. Obowiązkowo musiało być wspólne zdjęcie z publicznością wprost ze sceny i płyty dla największych fanów, również rzucane ze sceny.
Impreza zakończyła się zabawą taneczną z zespołem „Master”.
Jakie atrakcje były jeszcze na Dniach Borku? Parada pojazdów byle jakich i mobilne ekscesy na motocyklu KLIK