Jedni się złoszczą, drudzy starają się być wyrozumiali, jeszcze inni twierdzą, że "odzwyczailiśmy się od zimy i każde opady śniegu to atak paniki". Jedno jest pewne – w takie dni, jak wczoraj, warto zdjąć nogę z gazu.
W wtorek, gdy popadał śnieg, nie odnotowano większej liczby zdarzeń drogowych. Rano informowaliśmy o samochodzie ciężarowym, który przez kilka godzin utrudniał ruch (czytaj TUTAJ). Oprócz tego, funkcjonariusze policji odnotowali dwie kolizję. Jedną o godz. 8.30 w Gostyniu na ulicy Wrocławskiej, a drugą przed godz. 22.00 w miejscowości Zawada (gm. Poniec).
W pierwszym przypadku 20-letnia kierująca volkswagenem uderzyła w tył innej osobówki. W Zawadzie natomiast 37-latek wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu, wpadając na citreona.
Nikomu nic się nie stało.