Spontaniczna impreza, ale się udała

Opublikowano:
Autor:

Spontaniczna impreza, ale się udała - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Mieszkańcy gostyńskiego osiedla Pożegowo doczekali się pikniku na zakończenie lata. Miał odbyć się 1 września, ale lunął deszcz. Wczoraj było pochmurnie, ale sucho, więc można było się bawić. - To jest taka dość niespodziewana impreza. Stwierdziłem kiedyś, że coś na zakończenie lata by się przydało, inni z rady osiedla podchwycili pomysł. Sądzę, że udało nam się, chociaż jest mniej atrakcji niż na czerwcowym pikniku - powiedział Karol Stefaniak, przewodniczący Rady Osiedla Pożegowo.

Był pokaz samochodów retro, jakimi przyjechali na piknik członkowie klubu „Gostyńskie Klasyki”. Odbył się też mecz towarzyski pomiędzy samorządowcami i mieszkańcami osiedla. Ponieważ zakończył się remisem, trzeba było zorganizować rzuty karne. Przegrali urzędnicy. Nie rozpalono ogniska, chociaż takie były pierwsze plany. Za to były kiełbasa i inne dania z grilla. Mieszkańców Pożegowa zabawiały też tancerki z grupy „Wesołe Nutki”. Ci, którzy przyszli na plac zabaw przy Orliku mogli też obejrzeć wóz strażacki, który zaprezentowało OSP Kosowo. Frajdą dla najmłodszych była ogromna dmuchana zjeżdżalnia. Straż Miejska z Gostynia przygotowała znakowanie rowerów. - Było bardzo duże zainteresowanie mieszkańców, nie wszyscy jednak zdążyli przyprowadzić swój jednoślad. Planuję w jakąś sobotę, może za 2, 3 tygodnie zorganizować osobno znakowanie rowerów - oznajmił Karol Stefaniak. Na zakończenie przygotowano zabawę taneczną.

Podczas festynu przygotowano zbiórkę na rehabilitację Julki Roszak - dziewczynki, która wraz z rodzicami mieszka na osiedlu Pozegowo - o hojnych sąsiadach czytaj TUTAJ

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE