Z nieznanych jeszcze przyczyn ciągnik siodłowy marki Renault z naczepą zjechał na pobocze drogi krajowej nr 12 w miejscowości Piaski. Obecnie "krajówka" jest zablokowana w okolicy stacji benzynowej przy ulicy Warszawskiej w Piaskach, przy wyjeździe w stronę Godurowa. Patrol policji jest na miejscu zdarzenia.
Aktualizacja, godz. 14:20:
Działo się to po godzinie 13.00. TIR poruszał się w stronę Borku Wlkp. Prawdopodobnie zaczął manewr wyprzedzania ciągnika. - Zauważył samochód i zorientował się, że nie zdąży. Sąsiad za nim jechał i mówi, że się tak zadymiło! Ja tylko usłyszałam huk - mówi mieszkanka jednej z sąsiednich posesji.
Dodaje, że bali się o kierowcę. Ten po chwili otworzył drzwi i zaczął "energicznie krzyczeć". - Jakby jechał wolniej, to by się nic nie stało - mówi dalej.
Aktualizacja, godz. 15.00:
Samochód wjechał kabiną do przydrożnego rowu w ten sposób, że naczepa pozostała na jezdni, blokując ją na całej szerokości. - W związku z tym droga jest zablokowana, zostały wyznaczone objazdy - wyjaśnia rzecznik gostyńskiej policji, asp. sztab. Sebastian Myszkiewicz. Kierowca to 59 - letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu Nowy Dwór Mazowiecki. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Objazdy:
Jadąc od Borku Wlkp., w miejscowości Godurowo należy skręcić na Michałowo, następnie na Szelejewo, potem na Piaski i wyjeżdżamy ponownie na krajową "12".
Jadąc natomiast od Gostynia, w Piaskach za rynkiem skręcamy na Pogorzelę, w Szelejewie skręcamy na Michałowo, tam na Godurowo i wracamy na krajówkę.
Czytaj także: czy węgiel jeszcze pójdzie w górę?