Aż dziesięć goli padło w meczu Agro-Tom Lew Pogorzela - Victoria Skarszew. Niestety drużyną zdecydowanie częściej wyciągającą piłkę w siatki byli gospodarze. Zespół z Pogorzeli przegrał 2 : 8.
Po trzech tygodniach do rywalizacji w piątej lidze powrócił Agro-Tom Lew Pogorzela. Przypomnijmy, że pojedynki z Zefką Kobyla Góra i Victovią Witkowo zostały przełożone ze względu na zagrożenie epidemiczne. Po tej przerwie ostatni zespół w tabeli czekało niezwykle trudne zadanie, bo do Pogorzeli przyjechał wicelider. Spotkanie zaczęło się obiecująco dla gospodarzy. W 10. minucie miejscowy zespół wyszedł na prowadzenie po golu Krzysztofa Ratyńskiego. Dalszy przebieg meczu był zgodny z przedmeczowymi przewidywaniami. Goście szybko, bo osiem minut później doprowadzili do remisu, a schodząc do szatni na przerwę prowadzili 3 : 1. W drugiej połowie piłkarze Victorii mocno się rozpędzili i zdobyli jeszcze pięć goli. W 90. minucie do bramki Victorii trafił Łukasz Hajduk. – Początek spotkania był dobry w naszym wykonaniu. Zdobyliśmy bramkę. Niestety przytrafiają nam się błędy, które powodują, że nie zdobywamy punktów. Wynik poszedł w świat. Sytuacja w tabeli jest trudna, ale walczymy dalej – podsumował prezes Agro-Tom Lwa Pogorzela Wojciech Zygner. W miniony weekend rozegrana została ostatnia kolejka w piątej lidze, jednak zespół Patryka Halaburdy ma przed sobą jeszcze trzy mecze zaległe. Już w najbliższą niedzielę Agro-Tom Lew będzie podejmował na własnym boisku KS Opatówek.
Agro-Tom Lew Pogorzela – Victoria Skarszew 2 : 8 (1 : 3)
1 : 0 – Krzysztof Ratyński (10’)
1 : 1 - Grzegorz Maślak (18’)
1 : 2 - Jakub Jóźwiak (30’)
1 : 3 - Patryk Jóźwiak (43’)
1 : 4 - Błażej Ciesielski (55’)
1 : 5 - Błażej Ciesielski (64’)
1 : 6 - Patryk Jóźwiak (85’)
1 : 7 - Jakub Jóźwiak (88’)
1 : 8 - Jakub Jóźwiak (91’)
2 : 8 – Łukasz Hajduk (90’)
Agro-Tom Lew: Andrzejewski – Wielowiejski, Sz. Hajduk, Ł. Hajduk, Hądzlik, Ratyński, Łęgowski, Krystkowiak (46’ Wielebiński), Niedźwiedź, Stachowiak, Mazurek
