Ze stogu nie było już co ratować. Rano strażacy dowozili żywność

Opublikowano:
Autor:

Ze stogu nie było już co ratować. Rano strażacy dowozili żywność - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Pięć zastępów straży pożarnej zadysponowano do pożaru balotów słomy w miejscowości Jawory (gm. Borek Wlkp). Zgłoszenie dotyczące tego zdarzenia wpłynęło do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu o godzinie 16.04.

Do akcji wyruszyli strażacy z JRG Gostyń, OSP Karolew, OSP Jeżewo oraz dwa zastępy OSP Borek Wielkopolski. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że właściwie nie ma już co ratować. Ogniem zajęta była już cała objętość stojącego na polu stogu, który liczył w sumie 15 balotów. Strażacy jedynie dogasili palące się baloty i zabezpieczyli teren. Właściciel oszacował straty na około 1 tys. zł.

Ponieważ w momencie przyjazdu ratownicy nie zastali nikogo w pobliżu płonącego stogu, dlatego też za najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania pożaru uznano zaprószenie ognia przez osoby nieznane.

Wcześniej w ciągu dnia strażacy również się "nie nudzili". Kilka razy byli wysyłani do usuwania gniazd os. Natomiast najbardziej zajęci byli ochotnicy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Karolewie, którzy od rana dostarczali żywność osobom na kwarantannie, a później usuwali drzewo powalone na drogę w Siedmiorogowie Pierwszym.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE