Bogate gminy czy nieświadomi mieszkańcy?

Opublikowano:
Autor:

Bogate gminy czy nieświadomi mieszkańcy? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Komunalny Związek Gmin Regionu Leszczyńskiego (KZGRL), do którego należy 5 gmin powiatu gostyńskiego, podsumował działanie systemu gospodarowania odpadami komunalnymi za 2017 r.

Okazało się, że miniony rok jest pierwszym, w którym masa odebranych odpadów zmieszanych nie zwiększyła się, a nawet o 0,5 proc. się zmniejszyła. Z kolei o 18 proc. w tym czasie wzrosła ilość odpadów segregowanych.

Gminy powiatu gostyńskiego należące do KZGRL (Gostyń, Krobia, Poniec, Pogorzela i Pępowo) nie są w czołówce, jeśli chodzi o masę odebranych odpadów komunalnych.

Dane z ich terenów, dotyczące ilości segregowanych odpadów zebranych od mieszkańca kształtują się poniżej średniej Związku (32,88 kg). Wyjątkiem jest Pępowo - ta gmina jest na wysokości średniej KZGRL. W Gostyniu w 2017 r. średnio od mieszkańca zebrano 29, 79 kg śmieci segregowanych, w Pogorzeli mieszkaniec wytworzył 29,39 kg takich odpadów, w Poniecu - 28,03 kg, w Pępowie 32,34 kg. W tym rankingu Krobia wypada najgorzej - w gminie zebrano najmniej segregowanych śmieci - 25,84 kg.

Jeśli chodzi o właścicieli nieruchomości, którzy zadeklarowali selektywną zbiórkę - to się waha od 95 proc. do 85 proc. W gminie Gostyń odpady segreguje się na 86,7 proc. posesji, w Krobi - 92,3 proc., porównywalnie w Pępowie (93,9 proc.) i w Poniecu (93 proc), a w Pogorzeli śmieci segreguje 94,2 proc. właścicieli nieruchomości.

Można z tego wyciągnąć różne wnioski. W gminach, gdzie najwięcej posesji zadeklarowało selektywną zbiórkę, są najbardziej świadomi mieszkańcy, z wysokim poziomem wiedzy ekologicznej, czują się odpowiedzialni za środowisko.

- Można chwalić. Z drugiej strony może się wydawać, że gmina, której mieszkańcy zadeklarowali w najmniejszym stopniu selektywną zbiórkę jest jedną z najbogatszych. Społeczność stać, aby płacić rocznie kilkaset złotych więcej za gospodarkę odpadami. Ale też można powiedzieć, że społeczeństwo w takiej gminie jest najbardziej leniwe - segregować się nie chce, mają małą świadomość ekologiczną, nie obchodzi ich, to co dzieje się z odpadami przez nich wytworzonymi - mówi Eugeniusz Karpiński, przewodniczący KZGRL.

W każdej gminie, należącej do Związku, od 2015 r., funkcjonuje PSZOK - Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. To ewenement na skalę krajową. Wydaje się, że teraz nastał okres, kiedy punkty stały się bardzo popularne wśród mieszkańców.

– Przeżywają niesamowity „bum”, są odwiedzane coraz częściej przez mieszkańców i przybywa masa odpadów w nich zbieranych - mówi kierownik Robert Lewusz.

Gostyń pod względem odwiedzin punktów selektywnej zbiórki przez mieszkańców jest na 3 miejscu (3 571 osób w 2017 r.), a największa popularność PSZOK-u jest w Lesznie (34 266 osób). W PSZOK-ach społeczność zostawia najwięcej odpadów poremontowych i zielonych.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE