Podczas wyprzedzania wytrącił fiata z drogi. Kobieta zginęła na miejscu

Opublikowano:
Autor:

Podczas wyprzedzania wytrącił fiata z drogi. Kobieta zginęła na miejscu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Kierowca z powiatu gostyńskiego najprawdopodobniej spowodował wypadek śmiertelny pod Jutrosinem.

Zdarzenie miało miejsce na trasie Jutrosin - Dłoń, dziś około godz. 7.00. Uczestniczyły w nim dwa samochody: osobowy i dostawczy. Seicento, którym kierowała kobieta najprawdopodobniej najpierw zderzyło się z dostawczym fiatem ducato, a potem uderzyło w drzewo. Mimo akcji reanimacyjnej, prowadzącej auto nie udało się uratować. - Walka o życie kobiety trwała ponad 40 minut - mówił na miejscu ratownik medyczny Jakub Nelle. Na pomoc najpierw ruszyła załoga karetki z pobliskiego Kobylina, potem wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Ostrowa Wlkp. - Po zaawansowanych czynnościach ratunkowych przekazaliśmy pacjentkę lekarzowi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który niestety stwierdził zgon - powiedział Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego w SP ZOZ w Krotoszynie.

Na miejscu zdarzenia czynności pod nadzorem prokuratora prowadzili policjanci, którzy ustalali okoliczności wypadku. Na komendę do Rawicza, aby złożyć wyjaśnienia został zabrany kierowca busa ducato. Auto, którym jechał ma uszkodzony prawy przedni bok. Samochody zostały zabrane na lawetę. Strażacy sprzątali drogę.

Przed południem poznaliśmy wstępne ustalenia rawickiej policji. Wskazują, że kierująca fiatem seicento jechała w kierunku Jutrosina, za nią podróżował 36-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego fiatem ducato. Mężczyzna rozpoczął manewr wyprzedzania. Wtedy miał zahaczyć o pojazd 61-latki. Kobieta straciła panowanie nad fiatem seicento i została wytrącona z toru jazdy. Najpierw uderzyła prawą stroną w pierwsze drzewo, auto obróciło się i uderzyło w kolejne drzewo, tym razem lewą stroną. Pojazd spadł ze skarpy na przydrożne pole.

- Sprawca zdarzenia odpowie za spowodowanie wypadku z art. 177§2 Kodeksu Karnego, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności - zaznaczyła mł. asp. Katarzyna Starczewska z Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE