Wiele odniesień do 100-lecia niepodległości państwa polskiego oraz powstania wielkopolskiego nosił w sobie tegoroczny koncert noworoczny w Poniecu. Tamtejsze wydarzenia muzyczne wystawiane od trzech lat bardzo silnie odwołują się do tradycji koncertów organizowanych w muzycznej stolicy Europy - Wiedniu.
Niedzielne, popołudniowe oraz wieczorne koncerty gospodarz imprezy, czyli Dziecięco-Młodzieżowa Orkiestra Dęta działająca przy Gminnym Centrum Kultury w Poniecu rozpoczęła tradycyjnie, od utworu „Wiwat marsz” poznańskiego Leona Landowskiego piszącego specjalnie dzieła na orkiestry dęte. Orkiestra pod batutą Wiktora Bąka podjęła się także wykonania, jak mówiła prowadząca koncert Agnieszka Liman karkołomnie trudnego dzieła, jaki jestem „Light cavalry” Franza von Suppé.
– Tylko muzycy wiedzę, co kryje się pod tym utworem – oznajmiła A. Liman.
W repertuarze koncertu znalazły się także m.in. Marsz „Żołnierski krok” dedykowany tym wszystkim, „którzy patriotyzm w sercu noszą”. W części występu zatytułowanej „Romans" znalazł się natomiast utwór naszego „dobra narodowego” - Fryderyka Chopina - Etiuda E-dur z opusu 10 nr 3. Ponadto zebrani mogli usłyszeć „Bayrische polka” z solo na tubie w wykonaniu Oskara Twardego. Koncertowi towarzyszyły także występy artystyczne.
Po imprezie widzowie mogli także nabyć specjalne kalendarze poświęcone ponieckiej orkiestrze zawiejące m.in. zdjęcia z ich występu na międzynarodowym festiwalu orkiestr dętych w Giulianova we Włoszech.
